1

RANELAT STRONTU REDUKUJE RYZYKO ZŁAMAŃ U STARSZYCH KOBIET Z OSTEOPENIĄ I OSTEOPOROZĄ

Dwa duże badania na temat ranelatu strontu zaprezentowane na Światowym Kongresie Osteoporozy IOF, RIO DE JANEIRO, Brazylia, 17.05.04

Ranelat strontu może zapobiegać zarówno złamaniom bliższego końca kości udowej jak i złamaniom kręgosłupa u kobiet powyżej 70 roku życia.

 

Kobiety w tym przedziale wiekowym mają zwiększone ryzyko wystąpienia złamania bliższego końca kości udowej, co jak wykazano zwiększa śmiertelność na poziomie 15-30%, głównie w pierwszych 6 miesiącach po złamaniu. Dane ukazują, że przyjmowanie 2g ranelatu strontu dziennie może w tej subpopulacji zredukować ryzyko złamania bliższego końca kości udowej do 36%, a złamań kręgosłupa do 59%.

 

Te własciwości ranelatu strontu zostały ocenione w 2 randomizowanych, podwójnie zaślepionych badaniach klinicznych z grupą kontrolną placebo. Pięcioletnie badanie TROPOS (TReatment Of Peripheral OSteoporosis) miało na celu ocenę efektywności stosowania ranelatu strontu w leczeniu złamań obwodowych, zaś badanie SOTI (Spinal Osteoporosis Therapeutic Intervention) ocenę możliwości leku w zapobieganiu złamaniom kręgosłupa u kobiet z obniżoną gęstością mineralną kości, powszechnie zwaną osteopenią.

 

Jest to skuteczny i szybko działający lek w redukowaniu ryzyka złamań u kobiet po menopauzie (działający podczas 1 roku terapii) i jest on dobrze tolerowany” powiedział Prof. Rene Rizzoli z Division of Bone Diseases, University Hospital w Genewie i przewodniczący Committee of Scientific Advisors IOF. Prof. Rizzoli i współpracownicy przeanalizowali dane ponad 2000 ochotniczek z badania TROPOS, które na początku badania miały ponad 74 lata i niskie BMD szyjki kości udowej, identyfikujące osteoporozę. Około połowa z pacjentek (982) przyjmowała codziennie ranelat strontu, podczas gdy reszta (995) otrzymywała placebo. Wszystkie uczestniczki badania otrzymywały suplementację wapnia i wit. D. Pod koniec 3-letniego okresu leczenia osoby przyjmujące ranelat strontu miały relatywnie znacznie zredukowane (36%) ryzyko złamania bliższego końca kości udowej.

 

„To jest sensacyjny nowy lek dla kobiet” powiedział Prof. Ego Seeman z Austin Hospital, University of Melbourne. Seeman, autor publikacji IOF ” Progress in Osteoporosis”, wraz ze współpracownikami testował właściwości ranelatu strontu w odniesieniu do kręgosłupa, używając kombinacji danych zarówno z badania TROPOS i SOTI. (abstrakt OC45). Skupili się oni na 1 170 uczestniczkach, które na początku badania miały osteopenię w kręgosłupie lędźwiowym. Nieco ponad 700 z tych pacjentek doznało wcześniejszych złamań niskoenergetycznych zanim zaczęły terapię ranelatem strontu. Podczas pierwszych 3 lat badania pozostałe pacjentki, tj. 448 osób miały zredukowane ryzyko złamania kręgosłupa o 59%.

 

Co istotne, Seeman stwierdził, że te pacjentki, które doznały wcześniejszych złamań niskoenergetycznych również miały o 37% obniżone ryzyko złamania kręgosłupa podczas przyjmowania ranelatu strontu. „Większość złamań występuje u kobiet z umiarkowanym ryzykiem” powiedział Seeman „ale jak dotychczas nie było leku redukującego ryzyko złamania u kobiet z umiarkowanym ryzykiem. Te rezultaty potwierdzają i ujednolicają ogólne wnioski, że ten nowy lek redukuje ryzyko złamania kręgosłupa zarówno u kobiet z osteoporozą jak i osteopenią.”

 

Stront jest pierwiastkiem występującym w naturze. Jest on dobrze tolerowany w połączeniu z kwasem ranelanowym. Odwrotnie niż inne istniejące w osteoporozie terapie ranelat strontu sprzyja sieciowemu kościotworzeniu przez preferencyjną aktywację osteoblastów.

 

Źródła:

Abstrakt OC 39

PATIENTS AT HIGH RISK OF HIP FRACTURE BENEFIT FROM TREATMENT WITH STRONTIUM RANELATE

Rizzoli R1, Reginster JY2, Diaz-Curiel M3, Ortolani S4, Benhamou C5, Compston J6, Meunier PJ7; 1Div. of Bone Diseases, Dept of Rehabilitation and Geriatrics, Univ. Hospital, Geneva, SWITZERLAND, 2Dept of Epidemiology and Public Health, University of Lie` ge, Lie` ge, BELGIUM, 3Servicio de Medicina Interna, Fundacion Jimenez Diaz, Madrid, SPAIN, 4Centre for Metabolic Bone Disease, Istituto Auxologico Italiano, Milano, ITALY, 5Hopital de la Madeleine, Orle´ ans, FRANCE, 6Dept of Medicine, University of Cambridge, Cambridge, UK, 7Dept of Rheumatology and Bone Diseases, Edouard Herriot Hospital, Lyon, FRANCE

 

Abstrakt OC45

STRONTIUM RANELATE: THE FIRST ANTI-OSTEOPOROTIC AGENT TO REDUCE THE RISK OF VERTEBRAL FRACTURE IN PATIENTS WITH LUMBAR OSTEOPENIA

SEEMAN E1, DEVOGELAER JP2, LORENC RS3, SPECTOR T4, BRIXEN K5, VELLAS B6, BALOGH A7, STUCKI G8, MEUNIER PJ9, REGINSTER JY10; 1Endocrine Unit, Austin Hospital, University of Melbourne, Melbourne, AUSTRALIA, 2Université Catholique de Louvain, Louvain, BELGIUM, 3The Children’s Memorial Health Institute, Warsaw, POLAND, 4Saint Thomas Hospital, Department of Rheumatology, London, UK, 5Odense University Hospital, Odense, DENMARK, 6CHU Hôpital de Purpan, Toulouse, FRANCE, 7University of Debrecen, Medical and Health Sciences Center, Department of Obstetrics and Gynaecology, Debrecen, HUNGARY, 8Department of Physical Medicine, Ludwig-Maximilians-University, Munich, GERMANY, 9Department of Rheumatology and Bone Diseases, Edouard Herriot Hospital, Lyon, FRANCE, 10WHO Collaborating Center for Public Aspects of Osteoarticular Disorders, Department of Epidemiology and Public Health, Liège, BELGIUM




Triada zaburzeń u zawodniczek – nieprawidłowe łaknienie, brak miesiączki i osteoporoza

MEDICINA SPORTIVA Vol. 3 (Suppl. 2): S89 – S104, 1999

Triada zaburzeń u zawodniczek – nieprawidłowe łak
(
The triad of disordered eating, amenorrhoea and osteoporosis)

JORUNN SUNDGOT-BORGEN
DEPARTMENT OF SPORTS MEDICINE, THE NORWEGIAN UNIVERSITY OF SPORT AND PHYSICAL EDUCATION, OSLO, NORWAY

*Przedruk z czasopisma INSIDER vol. 7, No 3, grudzień 1998 za zgodą Redakcji *Translated and reprinted from INSIDER vol. 7, No 3, December 1998 with kind permission of the Editor




NIEINWAZYJNA DIAGNOSTYKA UKŁADU KOSTNEGO

Medycyna Po Dyplomie. Osteoporoza. Wyd.Specjalne, maj 2004

Roman S. Lorenc, Maciej Jaworski

 
Artykuł w załączeniu.
 




Odrębność choroby wieńcowej u kobiet

Terapia 2/2004. Zdrowie Kobiety

Prof. dr hab. med. Zdzisława Kornacewicz-Jach, lek. med. Małgorzata Czechowska, lek. med. Irmina Kossuth
Klinika Kardiologii PAM w Szczecinie
Kierownik Kliniki: prof. dr hab. med. Zdzisława Kornacewicz-Jach

 

Zasadniczym problemem dotyczącym choroby wieńcowej u kobiet jest panujące przekonanie, że występuje ona głównie u mężczyzn, a jej przebieg u kobiet jest znacznie łagodniejszy i charakteryzuje się lepszym rokowaniem. Nie ma bardziej błędnej opinii.

Mimo, że kobiety rzadziej zapadają na chorobę niedokrwienną serca, rokowanie u nich, w przypadku wystąpienia choroby, jest gorsze niż u mężczyzn. Z badań epidemiologicznych wynika, że kobiety z rozpoznaną chorobą wieńcową są obarczone większą śmiertelnością niż mężczyźni. Statystyki z 1996 r. wskazują na wysoką śmiertelność z powodu chorób układu krążenia u kobiet, sięgającą 57% w porównaniu z 48% u mężczyzn (1). Manifestacja pierwszych objawów choroby wieńcowej u kobiet występuje 10 lat później, natomiast pierwszy zawał serca – 20 lat później niż u mężczyzn. Fakt ten ma ogromne znaczenie dla przebiegu choroby wieńcowej. Grupa kobiet charakteryzuje się wyższą śmiertelnością w pierwszym miesiącu po zawale w porównaniu ze śmiertelnością wśród mężczyzn [16% w porównaniu z 8,8% (2) i 13,1% w porównaniu z 4,8% (3)].

W zależności od płci pojawiają się różnice dotyczące nie tylko przebiegu choroby wieńcowej, ale również jej epidemiologii, czynników ryzyka, manifestacji objawów klinicznych i wpływu układu hormonalnego. Celem tego artykułu jest zwrócenie uwagi czytelników na odrębności dotyczące choroby niedokrwiennej serca u kobiet i na związane z nimi decyzje, dotyczące postępowania diagnostycznego i terapeutycznego.

Rozważmy hipotetyczną sytuację, kiedy to do naszego gabinetu przychodzi kobieta skarżąca się na bóle w klatce piersiowej. Musimy odpowiedzieć na pytanie, co jest przyczyną tych dolegliwości, a przede wszystkim, czy nie są to objawy choroby niedokrwiennej serca. Dokładnie zebrany wywiad pozwoli nam nieco przybliżyć rozpoznanie. Ważne jest, by ocenić stan hormonalny pacjentki (wiek), obciążenie rodzinne, charakter dolegliwości – typowość bólu, obecność czynników ryzyka.

Artykuł w pełnej wersji do pobrania w pliku pdf.




Ocena zmian mineralizacyjnych tkanki kostnej w otoczeniu protezy stawu kolanowego w wykorzystaniu badania DXA; dalsze obserwacje

Gajda Tomasz, Gaździk Tadeusz Szymon, Kaleta Marek, Wroński Sławomir
Katedra i Oddział Kliniczny Ortopedii Śląskiej Akademii Medycznej

Wstęp

Choroba zwyrodnieniowa stawów kolanowych prowadzi najczęściej do konieczności przeprowadzenia zabiegu operacyjnego – protezoplastyki chorobowo zmienionego stawu. Dążeniem każdego chirurga jest utrzymanie prawidłowej stabilizacji implantu możliwie przez jak najdłuższy okres. Decyduje o tym wiele elementów. Oprócz właściwej techniki operacyjnej i odpowiednio dobranego implantu, niewątpliwie najważniejszym czynnikiem pozostaje stan kości, w której zostaje on osadzony.

Badanie dendytometryczne z użyciem podwójnej wiązki promieni rentgenowskich (DEXA) jest optymalnym sposobem monitorowania tkanki kostnej w dowolnie wybranym odcinku szkieletu. Szerokie zastosowanie znalazło ono dla oceny stanu kości po zabiegach alloplastyki stawu biodrowego.  Niewiele publikacji dotyczy zmian mineralizacyjnych w okolicy tkanki kostnej po zabiegach protezoplastyki kolana.

 

Cel pracy

Celem pracy jest dokonanie analizy zmian mineralizacji tkanki kostnej u pacjentów z zaawansowaną chorobą zwyrodnieniową stawów kolanowych poddanych zabiegowi alloplastyki.

 

Materiały i Metoda

W Katedrze i Oddziale Klinicznym Ortopedii Śląskiej Akademii Medycznej od listopada 2002 roku wykonujemy badania densytometryczne tkanki kostnej wokół implantowanych endoprotez stawu kolanowego.

 

Grupę badaną stanowiło 40 kobiet, w wieku od 47 do 84 lat, średnio 64,5 roku. Implantowano protezy typu PFC firmy Johnson&Johnson oraz AGC II Biomet Merck. Każda pacjentka miała wykonanych pięć badań DEXA przy użyciu aparatu Lunad DPX-L:

·         przed zabiegiem operacyjnym,

·         w 2 tygodniu,

·         w 5 tygodniu,

·         w 3 miesiącu,

·         w 6 miesiącu po zabiegu operacyjnym.

Podczas analizy wszystkich badań wyznaczono cztery własne strefy badania (ROI)- jedną w obrębie dalszej nasady kości udowej oraz trzy zlokalizowane w bliższej nasadzie kości piszczelowej. 

 

Wyniki

U wszystkich pacjentów, w 14 dobie po zabiegu, stwierdziliśmy przyrost wartości BMD we wszystkich czterech strefach ROI w stosunku do badania przed operacją.

W badaniach, w piątym tygodniu oraz w trzy miesiące po zabiegu, obserwujemy spadek wartości BMD z tendencją wzrostową w szóstym miesiącu. 

 

Wnioski

W trakcie sześciomiesięcznych badań zaobserwowaliśmy początkowo spadek, a następnie wzrost  wartości BMD w otoczeniu implanowanych elementów protezy stawu kolanowego.

 




Miejscowa kortykoterapia a ryzyko osteoporozy

Terapia 2/2005. Osteoporoza


Prof. dr hab. med. Ryszard Żaba

Artykuł w załączniku.




Miopatie mitochondrialne

Terapia 5/2004. Reumatologia

Dr med. Anna Kotulska, prof. dr hab. med. Eugeniusz Józef Kucharz
Katedra i Klinika Chorób Wewnętrznych i Reumatologii ŚlAM w Katowicach
Kierownik: prof. dr hab. med. Eugeniusz Józef Kucharz

Stworzone w latach pięćdziesiątych podstawy genetyki molekularnej, uwieńczone w ostatnich latach „odczytaniem” ludzkiego genomu, przyjmowały początkowo, że cały zapis genetyczny zawarty jest w jądrze komórkowym. Informacje o występowaniu kwasu dezoksyrybonukleinowego we frakcji mitochondrialnej uważano za artefakt powstały w procesie izolacji. Dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku udowodniono, że kwas dezoksyrybonukleinowy występuje w mitochondriach. Później wykazano, że omawiane organella mają własny genom, aparat syntezy białka, a co najważniejsze zasady dziedziczenia genomu mitochondrialnego są całkowicie odmienne od genetyki dotyczącej genomu jądrowego (1).

Genom mitochondrialny jest bardzo mały. Mitochondrialny kwas dezoksyrybonukleinowy (mtDNA) zbudowany jest z 16 569 par zasad i zawiera 37 genów. Wśród nich 13 to geny kodujące składniki łańcucha oddechowego, a pozostałe 24 geny niezbędne są do translacji mtDNA. Z 24 genów „translacyjnych” 22 kodują tRNA, czyli kwas rybonukleinowy przenoszący poszczególne aminokwasy, a 2 geny kodują rybosomalny kwas rybonukleinowy (rRNA). Mitochondrium jest więc tylko w małej części produktem kodowanym przez własny genom, a około 100 genów kodujących składniki macierzy i błon to geny jądrowe. mtDNA jest podwójną spiralą o charakterze zamkniętego koła (2).

Na szczególną uwagę zasługuje odmienne dziedziczenie chorób uwarunkowanych defektami mtDNA (3). Genetyka mitochondrialna zajmuje się zjawiskami dziedziczenia matczynego, heteroplazji i segregacji mitotycznej. Uważa się, że wszystkie lub prawie wszystkie miotchondria zygoty pochodzą z komórki jajowej. Wynika to z faktu, że zapładniający plemnik posiada nieliczne mitochondria. Tak więc, skład genetyczny mtDNA jest przekazywany w linii żeńskiej i wszystkie choroby mitochondrialne dotyczące składników kodowanych przez mtDNA dziedziczą się w linii żeńskiej (opisano jeden udokumentowany przypadek przenoszenia defektu mitochondrialnego w linii męskiej i dotyczył on wyłącznie mitochondriów mięśni szkieletowych). Choruje potomstwo obu płci, ale na następne pokolenia defekt przenoszą tylko córki.

Podstawową zasadą dziedziczenia materiału genetycznego zawartego w jądrze komórkowym jest rozwój całego organizmu z pojedynczej komórki, powstałej ze zlania genonu jądrowego komórki jajowej i plemnika. Tak więc, jądro komórkowe każdej komórki organizmu zawiera ten sam zapis genetyczny, chyba że nastąpiła mutacja somatyczna. Jest to wykorzystywane do identyfikacji osób i fragmentów tkanek ludzkich, a do porównania wystarcza dowolna komórka zawierająca jądro (np. nabłonek jamy ustnej).

Odmiennie zachodzą procesy dziedziczenia mtDNA. Komórka organizmu człowieka może zawierać kilka tysięcy mitochondriów. Pochodzą one z kilku tysięcy mitochondriów zawartych w komórce jajowej i prawdopodobnie pojedynczych mitochondriów plemnika. Mitochondria komórki jajowej (podobnie jak i plemnika) nie są jednakowe tzn. nie zawierają jednakowego mtDNA. Tak więc replikacji ulegają mtDNA o różnej budowie (tzn. zapisie genetycznym) i w pojedynczej komórce organizmu mogą znajdować się mitochondria o różnym mtDNA. Co więcej, pojedyncze mitochondrium zawiera więcej niż jedną cząstkę mtDNA. Cząstki te nie muszą być jednakowe. Zjawisko to określane jest jako heteroplazja na poziomie komórkowym lub na poziomie organelli (4). Jego przeciwieństwem jest homoplazja, tj. występowanie identycznego mtDNA w mitochondrium i we wszystkich mitochondriach komórki. Ekspresja fenotypowa mająca znaczenie kliniczne zależy od stosunku prawidłowego do uszkodzonego (zmutowanego) mtDNA. Można więc mówić o wartości progowej tego stosunku, po przekroczeniu której mutacja ujawnia się fenotypowo. Wartość progowa jest różna dla różnych tkanek i jest niższa w komórkach wymagających intensywnego metabolizmu tlenowego, m.in. w mięśniach szkieletowych, mózgu, cewkach nerkowych, siatkówce. Oczywiście wartość progowa jest różna dla różnych mutacji. Możemy mówić o mutacjach o „dużej sile ekspresji fenotypowej”, kiedy przy małym odsetku mitochondriów zawierających zmutowany mtDNA efekt uwidacznia się klinicznie (4).

W procesie podziału mitotycznego, który dotyczy wszystkich komórek somatycznych, część mitochondriów komórek macierzystych dostaje się do obu komórek potomnych. Zjawisko to określane jest jako segregacja mitotyczna i może odpowiadać za zmienność obrazu chorobowego, w tym także za różnice w nasileniu (lub ujawnieniu) defektu w organizmie tego samego osobnika. Jeżeli proces segregacji mitotycznej ma charakter segregacji przypadkowej (losowej), to możliwe jest występowanie u tej samej osoby komórek zawierających prawie wyłącznie „zdrowy” mtDNA i komórek, w których zawartość zmutowanego mtDNA znacznie przekracza wartość progową. Praktyczną konsekwencją tego zjawiska jest nie tylko bogactwo postaci obrazu chorobowego miopatii mitochondrialnych, ale i trudność w interpretacji wyniku badania materiału genetycznego mitochondrialnego uzyskanego z określonego miejsca ustroju.

Mitochondria są wynikiem współdziałania dwóch niezależnych systemów syntezy białka: mitochondrialnego i jądrowo-cytoplazmatycznego. W procesie tworzenia mitochondriów („namnażania”) istotny jest „import” białek z cytoplazmy. Jest to bardzo precyzyjnie kontrolowany proces, którego zaburzenia mogą być także podstawą chorób mitochondrialnych.

Podsumowując, genetyka mitochondrialna jest istotnie odmienna od „jądrowej” genetyki mendlowskiej. Umożliwia ona „płynne” dziedziczenie poszczególnych cech, co musi być uwzględnione przy klinicznej interpretacji wyników badań genetycznych. Niewątpliwie wiele zagadnień genetyki mitochondrialnej wymaga jeszcze poznania.

Kompletną sekwencję ludzkiego mtDNA opublikowano w 1981 roku (5). W 1990 roku zidentyfikowano po raz pierwszy mutację mtDNA kodującego gen tRNALeu(UUR) (6). Od tego czasu około 100 różnych przestawień i 50 punktowych mutacji rozpoznano jako przyczynę schorzeń leczonych przez lekarzy różnych specjalności.

Pełna wersja artykułu do pobrania w pliku pdf




Wytyczne dotyczące profilaktyki osteoporozy ze szczególnym uwzględnieniem zapobiegania upadkom

Terapia 03/2006. Osteoporoza

dr hab.med. Edward Czerwiński, lek.med. Przemysław Borowy




Sposoby uzupełniania ubytków jamistych i segmentarnych uda w alloplastykach rewizyjnych stawu biodrowego

Andrzej Pozowski, Jacek Kopyś, Jacek Kowalski
Specjalistyczny Rehabilitacyjno-Ortopedyczny ZOZ

Wrocław ul. Poświęcka 8

Streszczenia zjazdu PTOiTR – 2000

W15
Na podstawie 44 przypadków, w których zastosowano przeszczepy kości homogenicznej i wzmocnienia mechaniczne podczas alloplastyki rewizyjnej części udowej autorzy przedstawiają sposoby uzupełniania ubytków jamistych i segmentarnych . Stosując klasyfikację według W.Paproskyego 8 przypadków zaliczono do grupy 2A, 26 do grupy 2B, 7 do 2C oraz 3 do 3. W 11 przypadkach ze względu na zbyt rozległe ubytki oraz złamania bliższej nasady kości udowej podczas usuwania endoprotezy odstąpiono od wykonania realloplastyki . W 3 przypadkach realloplastykę wykonano w drugim etapie po uzyskaniu przebudowy użytych przeszczepów oraz zrostu odłamów.




Postępowanie fizjoterapeutyczne po złamaniach osteoporotycznych

 

Autorzy: Bożena Jasiak-Tyrkalska (1), Edward Czerwiński (2)
1. Zakład Fizjoterapii WOZ UJ CM
2. Zakład Chorób Kości i Stawów WOZ UJ CM

Ortopedia Traumatologia Rehabilitacja. 2006; 4(6); Vol. 8, 388-394

 




Komentarz: Ćwiczenia w osteoporozie – przełożenie teorii na praktykę

Komentarz do artukułu:
Shipp KM.: „Ćwiczenia w osteoporozie – przełożenie teorii na praktykę”.


Medycyna po Dyplomie. VOL 16/NR 4/KWIECIEN 2007

dr hab. med. Mirosław Jabłoński
Klinika Ortopedii i Rehabilitacji AM,
Lublin

 

 

Komentarz w załączeniu




Histomorfometria kości w osteoporozie

 

XI Zjazd Polskiego Towarzystwa Osteoartrologii i Polskiej Fundacji Osteoporozy
V Krakowskie Sympozjum Osteoporozy
Kraków 27-29.09.2001

Streszczenia:
wersja polska
Materiały kongresowe: STRESZCZENIA, s24.
Druk: Drukarnia Skinder, ISBN – 83-904008-5-5

wersja angielska
Osteoporosis International 2001; vol. 12 (Suppl 1), s2.

L02
Histomorfometria kości w osteoporozie

Chavassieux P., Boivin G., Meunier P.J.
Inserm Unité 403, Faculté Laennec, rue Paradin, 69372 Lyon Cedex 08, Francja

Transiliakalna biopsja kości jest ważnym narzędziem w diagnostyce i badaniu pacjentów z osteoporozą. Na histomorfometrię składają się pomiary statyczne odzwierciedlające strukturę i mikroarchitekturę kości zbitej i gąbczastej, remodeling kości (resorpcja i tworzenie), oraz pomiary dynamiczne, jak szybkość aktywności osteoblastycznej przy użyciu podwójnego znakowania tetracykliną. Jest to jedyna metoda zdolna ocenić zmiany tkankowe i komórkowe na poziomie pośredniej organizacji kości, tj. osteonu w kości korowej i podstawowej jednostki strukturalnej (BSU) lub pakietu kości beleczkowej w kości gąbczastej. Mikroradiografia ilościowa i hamowanie wsteczne mogą również być stosowane w badaniu skrawków kostnych do pomiaru stopnia mineralizacji kości, na który ma wpływ szybkość przebudowy. Uzasadnione zastosowanie metody histomorfometrii kości biodrowej implikuje spełnienie ważnych warunków, takich jak satysfakcjonująca jakość bioptatu, dostateczna średnica wewnętrzna trepanu i ograniczenie do dwóch biopsji na pacjenta (jedna po każdej stronie). Zmiany kostne związane z wiekiem charakteryzują się utratą masy kostnej ze scieńczeniem beleczek bardziej zaznaczonym u kobiet niż u mężczyzn. Ilość kości tworzonej w każdej jednostce przebudowy zmniejsza się. Po menopauzie częstość aktywacji i resorpcja ulegają wzmożeniu. W konsekwencji ryzyko perforacji beleczkowej wzrasta. Efektem tego jest utrata połączeń między beleczkami, które są jednym z czynników warunkujących mechaniczną wytrzymałość kości. Histomorfometria kości jest stosowana również do oceny histologicznej zalet i skutków ubocznych różnych metod leczenia w chorobach kości. Ostatnio oceniano efekt leczenia alendronianem przy użyciu histomorfometrii bioptatu kości biodrowej u pacjentów z osteoporozą pomenopauzalną lub posteroidową. Stosowanie metody histomorfometrycznej jest wymagane zarówno w badaniach klinicznych, jak i w doświadczeniach na zwierzętach, aby móc ocenić wpływ leków antyresorpcyjnych na jakość kości i aby zrozumieć ich mechanizm działania na poziomie tkanki kostnej.

L02
BONE HISTOMORPHOMETRY IN OSTEOPOROSIS. EFFECTS OF TREATMENT

Pascale Chavassieux, Georges Boivin, Pierre J. Meunier,
Inserm Unite 403, Faculte Laennec, rue Paradin, 69372 Lyon Cedex 08, France

Transiliac bone biopsy is an important tool for diagnosis and research in osteoporotic patient. Bone histomorphometry con¬sists of measuring static parameters reflecting the bone structure and microarchitecture in cancellous and compact bone, the bone remodeling (resorption and formation) and dynamic parameters as the rate of osteoblast activity by using double tetracycline labeling. It is the only method suited to evaluate tissue and cell changes at the level of the intermediary organization of bone, i.e. the osteon in cortical bone and the basic structure unit (BSU) or cancellous bone packet in spongy bone. Quantitative micro-radiographs and back scattering can be also used on bone sections for measuring the degree of mineralization of bone which is influenced by the remodeling rate. A valid use of iliac bone histomorphometry implies to satisfy important conditions: a sufficient quality of the samples, a sufficient inner diameter of the trephine and a limitation of two biopsies per patient (one on each side). Age-related changes in bone is characterized by a loss of bone with trabecular thinning more marked in females than in males. The amount of bone formed in each remodeling unit decreases. After the menopause, the activation frequency and the resorption are augmented. Consequently, the risk of trabecular perforation is increased. This results in the loss of the trabecular connectivity which is one of the determinant of the mechanical strength of bone. Bone histomorphometry is also used for evaluating the histological positive and side-effects of treatment on bone diseases. Recently, the effects of alendronate have been evaluated by histomorphometric analysis of iliac biopsies from patients with postmenopausal or steroid-induced osteoporosis. The use of bone histomorphometry in both human trials and experimental studies in animals are required for the evaluation of the effects on the quality of bone of antiosteoporotic drugs and to understand the mechanisms of action of these compounds at the bone tissue level.

 




Zasady diagnostyki osteoporozy i ryzyka złamań oraz leczenia farmakologicznego 2001

J. Badurski
Postępy Osteoartrologii nr 12. Suplement 1. 2001

Pobierz dokument w pliku pdf.




Ulepszone metody przewidywania ryzyka złamamnia kości

Światowy Kongres Osteoporozy Rio de Janeiro 2004

Pomiar gęstości mineralnej kości (BMD) jest metodą z wyboru dla lekarzy chcących oszacować, czy ich pacjenci są narażeni na złamanie niskoenergetyczne kości. Jednakże branie pod uwagę dodatkowych czynników wnosi, że Indeks Złamań jest lepszy w przewidywaniu złamań niż samo BMD.

Złamania bliższego końca kości udowej występują częściej w populacjach ludzi starszych, którzy cierpią na osteoporozę. Wyniki pomiarów densytometrycznych są zazwyczaj używane do identyfikacji pacjentów z osteoporozą i zagrożonych złamaniami niskoenergetycznymi, w szczególności bliższego końca kości udowej. Dr. Kenneth Faulkner z GE Healthcare and the Osteoporosis Diagnostic and Treatment Center, Richmond w USA (abstrakt OC3) donosi, że porównując te dane z pomiarami geometrii kości, wiekiem, wysokością i wagą można opracować Indeks Upadków, który dokładniej przewiduje ryzyko złamania.

 

 

Faulkner i współpracownicy wykonywali pomiary BMD i Indeksu Upadków u 422 kobiet, z których 58 doznało wcześniejszych złamań. Matematycznie zdeterminowany Indeks Upadków wyznacza zdolność kości udowej do wytrzymania upadku. Wykazano, że Indeks Upadków był znacząco niższy u tych 58 kobiet, które doznały wcześniejszego złamania kości udowej. Również pomiary BMD były znacząco niższe u tych kobiet.

 

„Indeks Upadków” jest lepszym narzędziem w przewidywaniu złamań kości udowej niż sama densytometria”, powiedział Dr. Faulkner, dodając, że niezbędne są badania weryfikujące potwierdzające te wyniki. Indeks Upadków powinien również być zrecenzowany i zatwierdzony przez odpowiednie agendy zanim może być dopuszczony do stosowania w praktyce lekarskiej.

 

Pomiary indeksu wymagają użycia densytometrów, które mierzą nie tylko gęstość mineralną, ale również geometrię kości, np. przekrój poprzeczny kości. Większość nowoczesnych densytometrów jest wyposażonych w te możliwości.

 

Źródło:

Abstrakt OC3.

FALL INDEX PREDICTS HIP FRACTURE INDEPENDENT OF AGE AND BONE DENSITY

Faulkner KG1, Wacker WK1, Barden HS1, Burke PK2; 1GE Medical Systems Lunar, Madison WI USA, 2Osteoporosis Diagnostic and Treatment Center, Richmond VA, USA




Leczenie osteoporozy: Quo vadis? (krótki przegląd)

MEDICINA SPORTIVA Vol. 4 (Suppl. 1): S65 – S76, 2000

Osteoporosis treatment: Quo vadis? (a brief overview)
Harold M. Frost
Departament of Orthopaedic Surgery, Southern Colorado Clinic, Pueblo Co, USA

STRESZCZENIE

Dawniej terminem osteoporoza określano zmniejszenie masy kości (osteopenia) odpowiadające jednemu z czterech następujących stanów: A) osteopenia, będąca zazwyczaj wynikiem braku obciążeń mechanicznych, kiedy to złamania występują częściej w kościach dolnych kończyn niż w kręgosłupie; B) osteopenia nasilona w takim stopniu, w którym łamliwość kości może nastąpić podczas normalnej aktywności, a nie wskutek urazu powodującego złamanie oraz/lub ból kości, szczególnie w okolicy kręgosłupa. Ta kategoria osteopenii dotyczy w większym stopniu kręgosłupa niż kości kończyn; C) osteopenia, łącząca cechy charakterystyczne dla A i B; D) okresowymi osteopeniami występującymi podczas gojenia się poważnych złamań, oparzeń lub innych obrażeń. Dopiero po pewnym czasie uświadomiliśmy sobie nasze niewłaściwe spojrzenie na wyżej przedstawione stany jako na oddzielne jednostki opisywane w wielu badaniach dotyczących występowania, diagnostyki i sposobów leczenia każdej z nich. Błąd ten tłumaczy wiele poprzednich prób i sposobów wyjaśniania istoty, patogenezy i naturalnego przebiegu osteoporozy. Dotyczy to także wielu badań pokrewnych. Wywołały one zarówno nieporozumienia, jak i kontrowersje wokół błędnych rozwiązań, a także zatarły samą istotę problemu. Kontrolując za pomocą leków istniejące osteoblasty i osteoklasty nie zapobiegano, a także nie leczono wymienionych rodzajów osteopenii. Tymczasem konieczna jest kontrola procesów kształtowania kości i przebudowa podstawowych wielokomórkowych jednostek, które wytwarzają komórki kości. Proces budowy (modelowania) kości może prowadzić do zwiększenia ich masy i wytrzymałości, natomiast proces przebudowy utrzymuje lub obniża masę i wytrzymałość kości, i żaden z tych procesów nie może spełniać innych funkcji. Podczas normalnych czynności mechanicznych proces budowy jest wyłączony, proces przebudowy zaś umożliwia zachowanie istniejącego stanu kości. Brak czynności mechanicznych w przypadku bezczynności powoduje, że procesy budowy kości nie zachodzą, a proces ich przebudowy prowadzi do zmniejszenia masy kości i osteopenii. Większość naturalnych czynników przedstawionych w tabeli 1 może potęgować lub zmniejszać działania czynników mechanicznych, ale nie może ich zastępować lub działać silniej od nich. Złamania kości nadgarstka lub biodra spowodowane upadkiem powodują poważne problemy związane z omawianymi procesami. Uszkodzenia te rozpoczynają się w korze nasadowych i przynasadowych części kości kończyn, ale nigdy nie są one zapoczątkowane w kościach o budowie beleczkowatej, a rzadko w części trzonowej kości długich. Ze względu na to, że wytrzymałość kości zależy od ich kształtu i wielkości (architektury) oraz od zawartości składników mineralnych (gęstości mineralnej kości), terapia powinna się koncentrować na tych czynnikach, które zapobiegają osłabieniu lub wzmacniają warstwę korową kości. Również w badaniach z zastosowaniem metod absorpcjometrycznych powinno się zwracać uwagę na budowę i zawartość tkanki kostnej. Czynniki „anaboliczne kości” (hormon przytarczyc – kalcytonina i niektóre prostaglandyny) mogą się przyczyniać do nadbudowywania kości w prawidłowych i osteopenicznych układach kostnych, jednak kiedy leczenie zostanie przerwane, rozpoczyna się przebudowa kości prowadząca do usunięcia tego, co już osiągnięto. Czynniki przeciwdziałające przebudowie tkanki kostnej (włączając w to estrogen i wiele preparatów zawierających dwufosforany) mogą wpływać na zachowanie istniejącego stanu kości, jednak przerwanie leczenia zatrzymuje ten proces, prowadząc zazwyczaj do usuwania składników kości. Równoczesne zastosowanie czynników anabolicznych i hamujących przebudowę kości stanowi wyjątkowo obiecującą metodę skutecznego zapobiegania i leczenia wymienionych osteopenii. Ze względów praktycznych terapia ta nie znajduje jeszcze zastosowania u ludzi. Nastąpi to zapewne w niedalekiej przyszłości.

 

Słowa kluczowe: osteoporoza, przebudowa kości, biomechanika, bifosfoniany, czynniki anaboliczne, metody diagnostyczne, absorpcjometria

 

*Przedruk z czasopisma Medicina (Buenos Aires) 57, Supl. 1: 119-126, 1997 za zgodą Autora i Redakcji

*Translated and reprinted from Medicina (Buenos Aires) 57, Supl. 1: 119-126, 1997 with kind permission of the Author and the Editor